Nikt nie uniknie błędów i początkujący rękodzielnicy mogą napotkać pewne trudności. Oto kilka wskazówek, które pomogą Ci ich uniknąć na początku Twojej twórczej przygody z filcowaniem.
- Miejsce pracy powinno być wygodne i dobrze oświetlone.
- Praca nad wyrobem może zająć dość dużo czasu, dlatego zawsze rób rozsądne przerwy!
- W żadnym wypadku NIE POLECAMY filcowania w powietrzu, i na pewno nie w dłoniach, koniecznie potrzebny jest odpowiedni podkład lub mata do filcowania. Ponieważ igły oczywiście łatwo się łamie na twardej powierzchni stołu, i w dodatek można też bardzo łatwo się zranić! Igły do filcowania są bardzo ostre i nie uważając można przebić palec, bo zadziory na igle rozdzierają skórę. Dlatego lepiej też nie rozpraszać się podczas pracy (np. oglądając telewizję), a być bardzo ostrożnym i uważnym podczas tego procesu.
- Zbyt głębokie nakłucia igłą podczas filcowania. Na początkowym etapie pracy, gdy konieczne jest sfilcowanie gęsto zbitych detali, ukłucie igłą powinno być głębokie, a w późniejszym etapie nie jest to konieczne. Nacięcia przy igłach znajdują się bliżej czubka igły, dlatego nie trzeba wykonywać głębokich nakłuć, wystarczy pracować czubkiem igły i wełna się sfilcuję. W końcu, wbijając igłę głęboko, musisz włożyć więcej wysiłku, aby ją wyciągnąć, to spowalnia proces.
O igłach
- Złamanie igły do filcowania. Podczas filcowania zdarza się (szczególnie u początkujących), że igły się łamią. Najlepiej jest mieć zawsze kilka igieł na zapas. Podczas pracy staraj się trzymać igłę prostopadle do wełny i wbijaj ją niezbyt głęboko. Wbij i wyciągnij igłę pod tym samym kątem. Wtedy igła nie utknie w wełnie i nie pęknie. Igły do filcowania można nie tylko złamać, ale także zgiąć.
- Nabierając doświadczenia będziesz popełniała coraz mniej błędów, a igły nie będą się często łamać. Ale nadal musisz pamiętać o tym niuansie: igły zużywają się, stają się bardziej tępe i od czasu do czasu trzeba je zmieniać, zwłaszcza jeśli często filcujesz.
- Podczas pracy w odpowiednim czasie zmieniaj igłę na cieńszą.
- Przechowywać igły jest lepiej w specjalnym pojemniku, na dnie którego można umieścić trochę wełny, aby igły nie stępiły się.
- Wybór niewłaściwej igły. Jak wspomnieliśmy powyżej, istnieje wiele rodzajów igieł do filcowania, o różnych rozmiarach i kształtach. Warto pamiętać, że do różnych rodzajów wełny stosuje się igły różnej grubości. Do filcowania grubej wełny odpowiednia jest gruba igła nr 36, a do pół cienkich merynosów lepiej jest wziąć cieńszą igłę, na przykład nr 38.
Aby nie pomylić się, która igła jest która, można zaznaczyć je lakierem do paznokci i napisać dla siebie ściągawkę, w której podpisuję się, jaki kolor oznacza która igłę.
Dla wygodnej pracy można używać uchwytu do igły. Ja osobiście nie używam takiego uchwytu, ale dla wygody własnej pracy i żeby igła nie ślizgała się w dłoniach, owijam górną część igły cienką gumką lub taśmą klejącą.
O wełnie
- Używanie niewłaściwej wełny do filcowania. Rodzajów wełny jest tak wiele, że początkujący może łatwo zgubić się w jej różnorodności. O wełnie do filcowania na sucho już wspominaliśmy wcześniej, ale jeszcze raz przypomnimy, że do tego rodzaju rękodzieła jednak lepiej wybrać wełnę o większej grubości.
Mam nadzieję, że te wskazówki Ci pomogą, a filcowanie sprawi ogromną przyjemność!